Добавил:
Upload Опубликованный материал нарушает ваши авторские права? Сообщите нам.
Вуз: Предмет: Файл:
Pytania i odpowiedzi.doc
Скачиваний:
4
Добавлен:
08.07.2019
Размер:
5.5 Mб
Скачать

Kara — Co do wieczności.

Pytanie (1909) — Jak możesz mówić, że kara na złych lu­dzi nie będzie wieczna ?

Odpowiedź Ja nic podobnego nie mówię - ich kara bę­dzie wieczna. — 555

Karczmarz — Jego interes po poświęceniu.

Pytanie (1909). — Karczmarz (właściel szynku sklepu trunków upajających) przyszedł do Prawdy w Stanie gdzie >204<sprzedawanie trunków jest legalnym interesem. Czy uważasz za wła­ściwe, aby on swój konses, dzierżawę i zapas trunków sprzedał, czy też powinien po prostu zwinąć interes?

Odpowiedź Mniemam, że on powinien iść za głosem własnego sumienia; myślę jednak że moje sumienie nie pozwo­liłoby mi na sprzedawanie trunków. Co do koncesji (licencji) to nie myślę aby on mógł to sprzedać za pewną cenę. Ja zniszczył­bym to. Co do sklepu to nie narażałbym się na ryzyko, aby sklep podpalić; mniemam, że starałbym się pozbyć budynku, a likiery wyrzuciłbym, czyli zniszczył. Ja nie byłbym uczestni­kiem handlu trunkami lub czegokolwiek szkodliwego dla bliź­nich, lecz dana osoba musi kierować się własnym sumieniem i rozsądkiem. — 617

Kolektowanie — Wydawanie dużo, żądanie mało.

Pytanie (1913) W jaki sposób jest to możliwe dla Mię­dzynarodowego Stowarzyszenia Badaczy Pisma Świętego wyda­wać tak dużo pieniędzy, a jednak nigdy nie prosić o nic ?

Odpowiedź Lata temu, moi przyjaciele, miałem pewne doświadczenie jako kongregacjonalista. Odbywała się wówczas wystawa i kontest głosowania, a pamiętam bardzo dobrze, że upra­szałem o dar pewną osobę, i człowiek ten bez ociągania wręczył mi dwa dolary t wydawał się być zadowolony, że dał je. Po otrzymaniu tych dwóch dolarów uczułem się zawstydzony. Po­wiedziałem sobie: żebrałeś. Tłumaczyłem sobie: Żebrałeś dla kościoła. Jednakowoż wstydziłbyś się żebrać dla siebie samego. Tak, wstydziłbym się, ale to było dla Pana. Jeśli wstydzisz się żebrać dla siebie, czy nie powinieneś tym bardziej wstydzić się żebrać dla Pana ? Czy Pan jest aż tak biedny? Odpowiedziałem sobie, nie, i że nigdy już nie będę żebrał, ani kwestował; i od tego czasu nigdy tego nie uczyniłem.

Pytanie jest: Jak możemy wydawać tak dużo pieniędzy, nie praktykując kolekt? Ludzie dobrowolnie dają nam pieniądze. Nie jest to żart. Ludzie naprawdę mówią: "Bracie Russell, jestem głęboko zainteresowany tymi rzeczami i chciałbym dać na to trochę pieniędzy. Czy mogę mieć tę szansę? Odpowiada­my: Bracie, możesz mieć wszelką szansę na świecie. Czasami ludzie wręczali mi pieniądze, gdy wcale się tego nie spodzie­wałem. Na przykład, pewnego popołudnia, kiedy udawałem się na zebranie pytań i odpowiedzi, jakiś pan przystąpił do mnie i wręczył mi kawałek papieru. Włożyłem ten papier do kieszeni, sądząc, że jest to pytanie. Gdy stanąłem na estradzie i wy­ciągnąłem ten papier z kieszeni, ujrzałem, że był to czek (prze­kaz) na $100000. Przypomniało mi się, że pan który wręczył mi czek, powiedział iż był bardzo złym człowiekiem. Mieszkał w zachodniej części kraju i jako członek kościoła Prezbiteriańskiego, jak to sam powiedział, nie był wcale chrześcijaninem. Przeklinał, palił tytoń, pił i czynił wszystko, czego chrześcija­nin nie powinien czynić. Nie mówił on, ani ja tego nie mówię, że to kościół Prezbiteriański zachęcał go do tego. Powiedział mi tylko, że nie wiedział czym jest chrześcijaństwo, aż dopiero >205< kiedy przeczytał Wykłady Pisma Świętego. Poznawszy roztrop­ność i dobroć planu Bożego, zapragnął użyć swoje pieniądze aby pomóc w szerzeniu tej wiedzy, którą tak bardzo cenił i dla­tego wręczył mi ten czek. To jest właśnie sposób, w jaki pie­niądze do nas przychodzą. Jesteśmy tej myśli, że jak długo Pan chce aby ta praca była prowadzona, On dopilnuje aby za­opatrywać nas w fundusze. Jest to Jego rzeczą dopilnować, ile ma być przysyłane na ten cel. Jeżeli Pan kiedykolwiek wstrzyma dopływ funduszów, praca ta w odpowiedniej proporcji zmniejszy się. — 128

Соседние файлы в предмете [НЕСОРТИРОВАННОЕ]